Robotyzacja na świecie w 2023 – raport

Urządzenia przemysłowe, koboty, sztuczna inteligencja, RPA – robotyzacja zdecydowanie nabiera tempa w ostatnich latach. Jak wygląda aktualny stan rynku? Informacje na ten temat są regularnie publikowane przez IFR (International Federation of Robotics), czyli Międzynarodową Federację Robotyki. Oto podsumowanie najnowszych danych zebranych przez IFR.

Źródło: PIE

Czytaj również:

Raport IFR – metodologia

Przede wszystkim należy podkreślić, że raport IFR niekoniecznie bierze pod uwagę wszystkie urządzenia określane potocznie jako „roboty”. Zastosowanie ma tutaj ścisła definicja wg Międzynarodowej Organizacji Normalizacyjnej (ISO), według której robot jest zaprogramowanym mechanizmem o pewnym stopniu autonomii, którego zastosowanie obejmuje przemieszczanie, manipulację i pozycjonowanie obiektów. Do tej grupy nie zaliczają się m.in.:

  • rozwiązania software’owe, w tym boty, sztuczna inteligencja i RPA (robotyzacja procesów);
  • zdalnie kontrolowane drony;
  • asystenci głosowi;
  • pojazdy autonomiczne;
  • inteligentne sprzęty AGD i RTV.

Mimo tego warto spojrzeć także na niektóre informacje związane z tymi tematami, zwłaszcza RPA – robotyzacją procesów. Najpierw jednak zajmiemy się podsumowaniem raportu IFR opublikowanego w październiku 2022 roku, który przedstawia globalny stan robotyzacji na przełomie 2021 i 2022. Dane na rok 2023 zostaną opublikowane za kilka miesięcy – prawdopodobnie również w październiku.

Nowy rekord w liczbie wdrożeń robotów

Pandemia COVID-19 w sporym stopniu dotknęła branżę robotyki w roku 2019 i 2020, powodując przede wszystkim problemy w łańcuchu dostaw oraz opóźnienia w dostępie do komponentów elektronicznych. Obecnie jednak ten trend zaczął się już odwracać, a najlepszym dowodem jest rekordowa liczba nowych robotów, odnotowana w roku 2021. Na całym świecie pojawiło się aż 517 tys. urządzeń tego typu – o 31% więcej niż w roku poprzednim, co daje średni roczny wzrost na poziomie 11% w skali 2016–2021. Łączna liczba działających robotów na świecie wynosi już niemal 3,5 miliona: 15% w stosunku do 2020 i 14% w 5-letnim okresie.

Które branże wykorzystują najwięcej robotów?

Przez długi czas pod względem prędkości robotyzacji przodował sektor automotive, który obecnie stracił pozycję lidera na rzecz branży elektronicznej. Produkcja samochodów wciąż jednak odpowiada za sporą część wykorzystania robotów. Szacuje się, że w 2021 roku firmy branży motoryzacyjnej wdrożyły 119 tys. nowych robotów, a elektroniczne – aż 137 tysięcy. Łącznie jest to prawie połowa wszystkich instalacji na całym świecie. Na następnych miejscach znajdują się:

Inne branże odpowiadają za 52 tys. nowych wdrożeń, z kolei 102 tys. robotów zostało zakwalifikowanych do kategorii nieokreślonego zastosowania.

Koboty zyskują na znaczeniu

Koboty, czyli roboty współpracujące, to kategoria urządzeń opracowana z myślą o wspólnej pracy z operatorem. Wśród ich charakterystycznych cech można wymienić obecność zaawansowanych systemów bezpieczeństwa oraz bardzo intuicyjną obsługę. Popularność tego typu urządzeń stale rośnie, co można zauważyć również w wynikach raportu IFR. W samym 2021 roku firmy z całego świata wdrożyły aż 39 tys. takich sprzętów, czyli o 50% więcej w stosunku do roku poprzedniego. Trend wzrostowy można zaobserwować już od kilku lat – wiele wskazuje na to, że pozostanie on z nami na dłużej.

Wdrożenie robotów na świecie: Polska na 15. miejscu

Raport IFR zawiera również informacje na temat liczby nowych robotów w poszczególnych krajach. Absolutnym liderem tego zestawienia są Chiny, które w 2021 wdrożyły aż 268,2 tys. takich urządzeń. Oznacza to, że obecnie Chiny instalują więcej robotów niż wszystkie inne kraje świata razem wzięte.

Daleko za Państwem Środka znajduje się obecna na drugiej pozycji Japonia z 47,2 tys. robotów, z kolei podium zamykają Stany Zjednoczone (35 tys.). Pierwszą dziesiątkę uzupełniają Korea Południowa (31,1 tys.), Niemcy (23,8 tys.), Włochy (14,1 tys.), Tajwan (9,6 tys.), Francja (5,9 tys.), Meksyk (5,4 tys.) i Indie (4,9 tys.). Niewiele później znalazła się Polska, która odnotowała w 2021 roku imponujący skok liczby wdrożeń na poziomie 56%. Nasz wynik to 3,3 tys. nowych robotów, co plasuje Polskę za Hiszpanią, Singapurem, Tajlandią oraz Kanadą (od 3,4 tys. do 4,3 tys.).

Prognozy IFR na kolejne lata

Według analiz Międzynarodowej Federacji Robotyki w następnych latach będziemy mogli dalej obserwować trend wzrostowy na rynku robotów. Już teraz wiadomo jednak, że jego tempo będzie zauważalnie wolniejsze niż w roku 2021. Wstępne dane na rok 2022 podają ok. 10% wzrostu, z kolei w latach 2023–2025 przewiduje się wyniki w okolicach 7% rocznie. Szacunkowo w roku 2023 wdrożonych będzie 614 tys. robotów. W dalszym ciągu liderem robotyzacji pozostaną kraje azjatyckie, podczas gdy wzrost w Europie i Ameryce Północnej ma utrzymywać się na podobnym poziomie, co w poprzednich latach.

RPA – robotyzacja procesów: trendy i prognozy

Oprócz robotów sprzętowych warto zwrócić uwagę również na coraz istotniejszy rynek RPA. Robotyzacja procesów postępuje w szybkim tempie – wartość tego rynku wzrosła pomiędzy 2021 a 2022 rokiem od 7,11 mld USD aż do 10,01 mld USD. To jednak nie koniec: jak podaje raport Fortune, w 2029 roku ta liczba ma wynieść już 43,52 mld dolarów.

Jakie firmy stawiają na RPA? Robotyzacja procesów z wykorzystaniem takich rozwiązań to aktualnie przede wszystkim domena największych organizacji. Przedsiębiorstwa działające na skali globalnej mogą zyskać najwięcej, a ponadto dysponują środkami niezbędnymi do zatrudnienia specjalistów od RPA. W tym momencie pewną przeszkodą dla mniejszych firm są stosunkowo duże koszty wdrożenia i szkolenia pracowników, jednak wraz ze wzrostem dostępności i popularności robotyzacji procesów ma się to stopniowo zmieniać. Obecnie kluczowym tematem jest też optymalizacja kosztów, która wiąże się z wysoką inflacją w wielu krajach na świecie oraz ekonomicznymi efektami wojny w Ukrainie.

Sztuczna inteligencja i RPA: robotyzacja procesów z najnowszymi technologiami

Pod koniec 2022 roku nastąpiła premiera publicznie dostępnej wersji modelu językowego GPT, który napędza niezwykle popularne chatboty o zaskakująco szerokich możliwościach. Czy taka technologia znajdzie zastosowanie także w robotyzacji? Wiele wskazuje na to, że tak. Warto zaznaczyć, że technologiczni giganci, tacy jak Microsoft, już teraz eksperymentują z uczeniem robotów poprzez modele językowe. Dzięki temu próg wejścia w świat robotyki może stać się znacznie niższy, a implementowanie nowych rozwiązań – o wiele łatwiejsze. Eksperci podkreślają jednak, że w tym momencie modele językowe nie są jeszcze gotowe do zastosowania produkcyjnego w robotyce. Specjaliści z firmy Microsoft i innych przedsiębiorstw ostrzegają, by zachować ostrożność przy wykonywaniu tego typu zadań i dokładnie analizować wszelkie algorytmy oraz informacje dostarczane przez chatboty.

Co wpływa na rozwój rynku robotyki w 2023?

Wróćmy jeszcze raz do raportu IFR – twórcy zestawienia podzielili się również szeregiem spostrzeżeń dotyczących aktualnej sytuacji rynkowej oraz uwarunkowań, które wpływają na tempo robotyzacji. Eksperci IFR wyróżnili kilka czynników mających znaczenie dla rynku w krótkoterminowej perspektywie – zarówno pozytywnych, jak i negatywnych:

  • czynniki makroekonomiczne – przede wszystkim wysoka inflacja, która wiąże się również ze zmianami polityki monetarnej;
  • kwestie geopolityczne, które prowadzą do większej niepewności wokół przemysłu i produkcji;
  • wysoka liczba zamówień w 2022 i 2023, związana głównie z powrotem do pełnego tempa produkcji po pandemii;
  • wzrost popytu na robotyzację, zwłaszcza w sektorze elektroniki;
  • problemy z dostępem do surowców;
  • inicjatywy polityczne – m.in. fundusz NextGenerationEU oraz unijne wymagania wobec firm motoryzacyjnych.

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na warunki rynku. Wiele firm z Europy i Ameryki Północnej boryka się aktualnie z problemami w znalezieniu wykwalifikowanego personelu, przez co coraz większa część produkcji i rozwoju jest wykonywana w modelu offshoringu. Kolejny ważny aspekt to „demokratyzacja” robotyki, czyli coraz większy dostęp do niedrogich, łatwych w obsłudze urządzeń i platform, co generuje potencjał na pojawienie się nowych rozwiązań.Podsumowując, mimo że rynek robotyki dotykają zarówno korzystne, jak i niekorzystne czynniki, prognozy na następne lata są wciąż dość obiecujące.

Robotyzacja w następnych latach

Jak będzie wyglądać dalszy rozwój robotów przemysłowych i innych urządzeń tego typu? Wyniki z ostatnich lat są na pewno obiecujące – według IFR liczba wdrożeń w 2022 roku ma pobić kolejny rekord, podobnie jak w następnych latach. Coraz więcej branż inwestuje w takie rozwiązania: różnego rodzaju roboty pojawiają się już nie tylko w fabrykach, lecz także w codziennych zastosowaniach. Na uwagę zasługuje również stały wzrost wydajności obliczeniowej, która otwiera kolejne możliwości przed światem robotyki. Niemałą przeszkodę w kontynuowaniu pozytywnych wyników z 2021 roku stanowią jednak problemy makroekonomiczne i geopolityczne, które zakłócają rozwój rynku robotów.