Odkąd pojawiły się roboty, zawsze pojawiał się temat bezpieczeństwa ich pracy. Istotnie roboty przemysłowe to szybkie i wydajne urządzenia, ale w przypadku kontaktu z człowiekiem również niebezpieczne. Kilka lat temu opracowano nowy rodzaj robota – robot współpracujący tzw. cobot od angielskiego słowa collaborative robots. Słowo współpracujące ma tu szczególne znaczenie, bo robot może bezpiecznie współpracować z człowiekiem. Bezpieczna współpraca jest możliwa po pierwsze dzięki ograniczonej do 1,1 m/s prędkości. Po drugie robot współpracujący posiada specjalne zaokrąglone kształty bez krawędzi, które mogłyby być niebezpieczne w przypadku kolizji. A co najważniejsze posiadają kilkanaście wbudowanych funkcji bezpieczeństwa m.in.:
· Awaryjne zatrzymanie się po wykryciu kolizji
· Zatrzymanie lub zmniejszenie prędkości po wyryciu Człowieka przez skanery bezpieczeństwa
· Jest podatny po zatrzymaniu w wyniku kolizji tzn. eliminuje ryzyko zaklinowania operatora – możemy swobodnie odsunąć jego ramię po wykrytej kolizji i zatrzymaniu
· Możemy definiować obszary pracy z pełną lub ograniczoną prędkością
· Programujemy wirtualną klatkę bezpieczeństwa poza którą robot nie wykona ruchu
· Ustawiamy limity prędkości, przyśpieszenia, siły i obrotu dla każdego z przegubów
Dzięki tak rozwiniętym funkcjom robot współpracujący może bezpiecznie pracować obok człowieka. A dodatkowo nie potrzebuje do tego dużo miejsca jak w przypadku robotów przemysłowych pracujących w klatkach bezpieczeństwa na dedykowanych fundamentach.
Takie podejście całkowicie zmieniło oblicze robotyki pozwalając zrobotyzować wiele procesów niedostępnych dotychczas dla robotów przemysłowych w wielu zakładach i procesach produkcyjnych. W połączeniu z łatwością programowania cobot to elastyczne narzędzie pozwalające zrobotyzować niemal każdy proces, niezależnie czy mówimy tu o nisko, średnio czy wieloseryjnej produkcji.